środa, 26 października 2011

trzecie życie fotografii.

Znajdź t-shirt?
Monika Jankowska Olejnik - fotografka - uwielbia cudze zdjęcia na koszulkach. Znajduje je w sekondhendach. Pewnie bardziej niż samo zdjęcie, ciekawi to dlaczego znalazło się na koszulce, lub jeszcze bardziej - dlaczego właściciel pozbył się tej odzieży?
Inną sprawą jest dlaczego ktoś miałby kupić takie oryginalne, ale bardzo prywatne ubranie?
Na koszulkach z lumpeksu Monika nadrukowała swoje zdjęcia. Rozdała znajomym i obcaym. Z misją - oddaj, puść w obieg, wrzuć do skrzynek.

koszulka projektu znajdowania t-shirtów: www.jankosia.com /fot. jk/

Co zrobić w razie odnalezienia koszulki? Tutaj instrukcje.
Jeszcze się zastanawiam czy już muszę ją oddawać.

Nie lubić fotografii.
Zdjęcia nieudane wyrzucamy. Zdjęcia niefajne (z różnych przyczyn) często drzemy i wyrzucamy. Zdjęcia fajne chołubimy. Jak bardzo można nie lubić fotografii by się nad nią pastwić niszczącymi ją chemikaliami?
Rafał Karcz - twórca kilku dziedzin, dzięki wylewaniu kwasu na odbitki otrzymuje abstrakcyjne i bardzo malarskie efekty. Niestety proces ten trudno kontrolować lub chociaż przewidzieć.

Rafał Karcz, z serii "I Hate Cindy Sherman", 2011, fot. dzięki uprzejmości autora

Zestawiam te dwa przykłady obok siebie nieprzypadkowo. Pewien znany fotoreporter polski użył ostatnio określenia "recycling fotografii" w stosunku do swoich najnowszych prac. Miał na myśli coś jednak innego niż wymienione tu przykłady (może namówię na publikację w miejscu). Wszystkie zaś łączy przetwarzanie przede wszystkim funkcji fotografii. Dzieje się to poza komputerem (i ciemnią). To wykraczanie poza przynależność zdjęcia (Jankowska Olejnik) oraz zapisany obraz (Karcz).
Jest to w pewnym sensie dawanie obrazom nawet nie drugiego, ale i trzeciego życia. Efekt - w obydwu przypadkach - trudny do przewidzenia.

1 komentarz: