Eustachy
Kossakowski, Panoramiczny happening morski, Łazy, 23 sierpnia 1967
Tadeusz
Kantor podczas V Pleneru Koszalińskiego w Osiekach zrealizował „Panoramiczny
Happening Morski”. Na zdjęciu wykonanym przez Eustachego Kossakowskiego
zarejestrowany jest fragment pierwszy akcji – „Koncert morski”. Falami
dyrygował Edward Krasiński. /fot. dzięki uprzejmości Anki Ptaszkowskiej i
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
- - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Eustachy
Kossakowski był ulubionym fotografem Tadeusza Kantora. Wielokrotnie współpracowali
w Polsce i za granicą. Należeli, razem z Edwardem Krasińskim, bohaterem
zdjęcia, oraz z Anką Ptaszkowską, żoną Eustachego, do jednego środowiska w
Warszawie, skupionym wokół galerii Foksal. Życie artystyczne lat 60tych
wyznaczane było plenerami i konkursami, ogniskowało się wokół zaledwie kilku
galerii w kraju. Plenery w Osiekach uważane były w tym czasie za najbardziej
awangardowe, odważne i prestiżowe.
Kossakowski
był fotoreporterem. Jego pełne imię i nazwisko brzmi: Eustachy Kazimierz hr. Korwin-Kossakowski z
Kossaków h. Ślepowron. Współpracował m.in. z Leonardem Sempolińskim,
Tadeuszem Rolke. Wykonywał zdjęcia dla „Stolicy”, „Polski”, „Ty i ja”, „Zwierciadło”,
itd. Wykonywał dokumentację spektakli Kantora i Jerzego Grotowskiego, akcji i
wernisaży w galerii Krzywe Kolo i Foksal.
Kossakowski w rozmowie opublikowanej w Fototapecie wspominał:
„Byłem równolegle do tego wszystkiego związany z Galerią Foksal, z
teatrem Kantora, którego byłem fotografem x lat, z Teatrem Grotowskiego. Teraz
nawet w Krakowie była olbrzymia wystawa happeningów Kantora, w której znalazło
się ode mnie 100 zdjęć. Okazało się po czasie, że jestem jedynym fotografem
hapenningów Kantora. Kantor nie był jeszcze tak znany, nikt nie przewidywał, że
on zrobi światową karierę...
- Był Pan tego
wszystkiego blisko....
- Nie
tylko blisko, ale w środku! I fotografowałem wszystkie hapenningi. No i teraz
dzwoni z Bunkra Sztuki z Krakowa pan Suchan, czy mogę im pożyczyć 100 negatywów
z tego do wystawy, którą robił... Bardzo chętnie, i pytam, ile za to dostanę?
Wysłałem ekspresową pocztą 100 negatywów, oni sobie porobili powiększenia 8
metrów na 4 metry - to nie jest moja wystawa, choć jest złożona z moich zdjęć,
nikt bowiem, z małymi wyjątkami, nie fotografował tych wydarzeń... Gdyby nie
było moich zdjęć, byłyby tylko opisy historyków sztuki, jak wyglądały
hapenningi Kantora...” /http://fototapeta.art.pl/fti-ekoss.php/
W 1970 roku
wraz z żoną wyemigrował do Francji. Chwilę po przybyciu, postanowił zrealizować
serię liczącą ponad 150 części – „6 metrów przed Paryżem”. Dzieło to uchodzi za
jedną z ważniejszych i prekursorskich prac fotograficznych polskiego
konceptualizmu. Jeszcze kilkakrotnie podejmował swoje autorskie serie, zwykle w
duchu konceptualnym.
„Chodziliśmy z Anką wokół Paryża i na granicy miasta
fotografowałem z odległości 6 metrów wszystkie tablice sygnalizacyjne z
napisem PARIS. To, co znajdowało się wokół, było sprawą przypadku. Tak powstał
ten cykl zdjęć, będący jednocześnie reportażem o Paryżu.
W
pewnym momencie miałem trudności z przedłużeniem pobytu we Francji i poszedłem
do pana Gasiot-Talabot, prezesa stowarzyszenia krytyków francuskich, z prośbą
żeby mi napisał list do policji francuskiej, że ja zajmuję się pracą nad tym
projektem w Paryżu i muszę tu zostać. Pokazałem mu kilka zdjęć i on napisał mi
to pismo na policję, co mi dało przedłużenie pobytu na rok, a jednocześnie
zadzwonił do dyrektora Musee Decoratifs de Musee du Louvre, żeby mnie przyjął z
tymi pracami. Ja mu pokazałem te zdjęcia, a oni powiedzieli mi, że robią mi
wystawę. Skończyłem robić te 159 zdjęć - to trwało - oni udostępnili mi olbrzymie
laboratorium, dali mi papier, wydrukowali afisze i na jesieni miałem wystawę.” /http://fototapeta.art.pl/fti-ekoss.php/
Kossakowski
zmarł w 2001 roku. W 2004 Zachęta przypomniała jego twórczość na wystawie
monograficznej.
widok wystawy Konrada Pustoły "Autor", za Obieg.pl
Tadeusz
Kantor był reżyserem sytuacji, którą utrwalił Kossakowski. Jego happening
składał się z 3 części. Dyrygentem, bohaterem części pierwszej czyli „Koncertu
morskiego” stal się Edward Krasiński, który ubrany we frak i stojący na
drabinie w morzu – dyrygował falami. Pozostali uczestnicy pleneru „wysłuchiwali”
koncertu z widowni, czyli leżaków ustawionych na skraju plaży.
Zaangażowanie
w tej jednej klatce trzech wielkich artystów: Kantora, Krasińskiego i
Kossakowskiego zaowocowało różnymi formami podpisu tej pracy. Na ten fakt
zwrócił uwagę w 2006 roku Konrad Pustoła, eksponując tę pracę na swojej
autorskiej wystawie. Klatka została trzykrotnie zwielokrotniona i umieszczona
na ekspozycji „Autor” w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Każda z
klatek była podpisana inaczej, trzema nazwiskami. Autor – Konrad Pustoła zwracał
tym samym uwagę na funkcjonowanie tej pracy równolegle w trzech biografiach i twórczości
oraz na faktyczne autorstwo – wykonanie oraz koncepcję i przebieg „sesji”. Więcej
na ten temat w Krytyce Politycznej i jeszcze
więcej – anonimowego recenzenta w Obiegu.
Archiwa Eustachego
Kossakowskiego należą do wdowy po fotografie, Anki Ptaszkowskiej. Przechowywane
są jako depozyt w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Marek Grygiel
i Tadeusz Rolke rozmawiają z Eustachym Kossakowskim – FOTOTAPETA
paczka chipsów Tyrrells ze zdjęciem Kossakowskiego, za Obieg.pl
Z ciekawostek zdjęcie Kossakowskiego zostało użyte na paczce chipsów Tyrrells. W internecie generalnie nie wdawano się wówczas w niuanse na temat autora, przypisano je Kantorowi. Tekst w Gazecie i Obiegu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz