sobota, 9 czerwca 2012

15 z 42 / Eustachy Kossakowski / Panoramiczny happening morski


Eustachy Kossakowski, Panoramiczny happening morski, Łazy, 23 sierpnia 1967
Tadeusz Kantor podczas V Pleneru Koszalińskiego w Osiekach zrealizował „Panoramiczny Happening Morski”. Na zdjęciu wykonanym przez Eustachego Kossakowskiego zarejestrowany jest fragment pierwszy akcji – „Koncert morski”. Falami dyrygował Edward Krasiński. /fot. dzięki uprzejmości Anki Ptaszkowskiej i Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

Eustachy Kossakowski był ulubionym fotografem Tadeusza Kantora. Wielokrotnie współpracowali w Polsce i za granicą. Należeli, razem z Edwardem Krasińskim, bohaterem zdjęcia, oraz z Anką Ptaszkowską, żoną Eustachego, do jednego środowiska w Warszawie, skupionym wokół galerii Foksal. Życie artystyczne lat 60tych wyznaczane było plenerami i konkursami, ogniskowało się wokół zaledwie kilku galerii w kraju. Plenery w Osiekach uważane były w tym czasie za najbardziej awangardowe, odważne i prestiżowe.
Kossakowski był fotoreporterem. Jego pełne imię i nazwisko brzmi: Eustachy Kazimierz hr. Korwin-Kossakowski z Kossaków h. Ślepowron. Współpracował m.in. z Leonardem Sempolińskim, Tadeuszem Rolke. Wykonywał zdjęcia dla „Stolicy”, „Polski”, „Ty i ja”, „Zwierciadło”, itd. Wykonywał dokumentację spektakli Kantora i Jerzego Grotowskiego, akcji i wernisaży w galerii Krzywe Kolo i Foksal.

Kossakowski w rozmowie opublikowanej w Fototapecie wspominał:
„Byłem równolegle do tego wszystkiego związany z Galerią Foksal, z teatrem Kantora, którego byłem fotografem x lat, z Teatrem Grotowskiego. Teraz nawet w Krakowie była olbrzymia wystawa happeningów Kantora, w której znalazło się ode mnie 100 zdjęć. Okazało się po czasie, że jestem jedynym fotografem hapenningów Kantora. Kantor nie był jeszcze tak znany, nikt nie przewidywał, że on zrobi światową karierę...
- Był Pan tego wszystkiego blisko....
- Nie tylko blisko, ale w środku! I fotografowałem wszystkie hapenningi. No i teraz dzwoni z Bunkra Sztuki z Krakowa pan Suchan, czy mogę im pożyczyć 100 negatywów z tego do wystawy, którą robił... Bardzo chętnie, i pytam, ile za to dostanę? Wysłałem ekspresową pocztą 100 negatywów, oni sobie porobili powiększenia 8 metrów na 4 metry - to nie jest moja wystawa, choć jest złożona z moich zdjęć, nikt bowiem, z małymi wyjątkami, nie fotografował tych wydarzeń... Gdyby nie było moich zdjęć, byłyby tylko opisy historyków sztuki, jak wyglądały hapenningi Kantora...” /http://fototapeta.art.pl/fti-ekoss.php/

W 1970 roku wraz z żoną wyemigrował do Francji. Chwilę po przybyciu, postanowił zrealizować serię liczącą ponad 150 części – „6 metrów przed Paryżem”. Dzieło to uchodzi za jedną z ważniejszych i prekursorskich prac fotograficznych polskiego konceptualizmu. Jeszcze kilkakrotnie podejmował swoje autorskie serie, zwykle w duchu konceptualnym.
„Chodziliśmy z Anką wokół Paryża i na granicy miasta fotografowałem z odległości 6 metrów wszystkie tablice sygnalizacyjne z napisem PARIS. To, co znajdowało się wokół, było sprawą przypadku. Tak powstał ten cykl zdjęć, będący jednocześnie reportażem o Paryżu.
W pewnym momencie miałem trudności z przedłużeniem pobytu we Francji i poszedłem do pana Gasiot-Talabot, prezesa stowarzyszenia krytyków francuskich, z prośbą żeby mi napisał list do policji francuskiej, że ja zajmuję się pracą nad tym projektem w Paryżu i muszę tu zostać. Pokazałem mu kilka zdjęć i on napisał mi to pismo na policję, co mi dało przedłużenie pobytu na rok, a jednocześnie zadzwonił do dyrektora Musee Decoratifs de Musee du Louvre, żeby mnie przyjął z tymi pracami. Ja mu pokazałem te zdjęcia, a oni powiedzieli mi, że robią mi wystawę. Skończyłem robić te 159 zdjęć - to trwało - oni udostępnili mi olbrzymie laboratorium, dali mi papier, wydrukowali afisze i na jesieni miałem wystawę. /http://fototapeta.art.pl/fti-ekoss.php/
Kossakowski zmarł w 2001 roku. W 2004 Zachęta przypomniała jego twórczość na wystawie monograficznej. 


widok wystawy Konrada Pustoły "Autor", za Obieg.pl

Tadeusz Kantor był reżyserem sytuacji, którą utrwalił Kossakowski. Jego happening składał się z 3 części. Dyrygentem, bohaterem części pierwszej czyli „Koncertu morskiego” stal się Edward Krasiński, który ubrany we frak i stojący na drabinie w morzu – dyrygował falami. Pozostali uczestnicy pleneru „wysłuchiwali” koncertu z widowni, czyli leżaków ustawionych na skraju plaży.
Zaangażowanie w tej jednej klatce trzech wielkich artystów: Kantora, Krasińskiego i Kossakowskiego zaowocowało różnymi formami podpisu tej pracy. Na ten fakt zwrócił uwagę w 2006 roku Konrad Pustoła, eksponując tę pracę na swojej autorskiej wystawie. Klatka została trzykrotnie zwielokrotniona i umieszczona na ekspozycji „Autor” w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Każda z klatek była podpisana inaczej, trzema nazwiskami. Autor – Konrad Pustoła zwracał tym samym uwagę na funkcjonowanie tej pracy równolegle w trzech biografiach i twórczości oraz na faktyczne autorstwo – wykonanie oraz koncepcję i przebieg „sesji”. Więcej na ten temat w Krytyce Politycznej i jeszcze więcej – anonimowego recenzenta w Obiegu.
Archiwa Eustachego Kossakowskiego należą do wdowy po fotografie, Anki Ptaszkowskiej. Przechowywane są jako depozyt w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie

Więcej o Kossakowskim: Culture.pl ,Wikipedia 
Marek Grygiel i Tadeusz Rolke rozmawiają z Eustachym Kossakowskim – FOTOTAPETA 


paczka chipsów Tyrrells ze zdjęciem Kossakowskiego, za Obieg.pl 
Z ciekawostek zdjęcie Kossakowskiego zostało użyte na paczce chipsów Tyrrells. W internecie generalnie nie wdawano się wówczas w niuanse na temat autora, przypisano je Kantorowi. Tekst w Gazecie i Obiegu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz